piątek, 2 stycznia 2009

GOD ....DOG :)


When God had made the earth and sky,
The flowers and the trees.
He then made all the animals,
The fish, the birds and bees.
And when at last He'd finished,
Not one was quite the same.
He said,
"I'll walk this world of mine,
And give each one a name.
And so He traveled far and wide
And everywhere He went,
A little creature followed
Him Until its strength was spent.
When all were named upon the earth
And in the sky and sea,
The little creature said,
"Dear Lord,There's not one left for me.
Kindly the Father said to him,
"I've left you to the end.
"I've turned my own name back to front
And called you dog, my friend."

Kiedy Bóg stworzył ziemię i niebo,
Kwiaty i drzewa.
Potem stworzył zwierzęta,
Ryby, ptaki i pszczoły.
I kiedy w końcu skończył,Powiedział:
Nie wszystko było takie same
"Chodziłem po moim świecie,
I dawałem każdemu imię."
I podróżował On daleko i szeroko
I gdziekolewiek poszedł,
Mała postać podążała za Nim ,
Kiedy jego siły się wyczerpały
Kiedy wszystko na Ziemi było nazwane
I na niebie i morzu,
Mała postać powiedziała,
"Drogi Panie, nie zostało żadne dla mnie."
Miły Ojciec powiedział do niego,
Zostawiłem cię na koniec.
Kiedy odwrócę własne imię,
Nazwę cię dog (pies), mój przyjacielu."

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bardzo wzruszający wiersz.Wspaniale, że masz pasje - jeśli człowiek ma jakąś pasję, to staje się bardziej wrażliwy na otaczający go świat.A miłość do zwierząt to zamiłowanie szczególne. Kto rozumie i kocha zwierzęta, ten potrafi zrozumieć i kochać innego człowieka.A wybór rasy to tylko indywidualne upodobanie.
Czy ci dwaj faceci na poniższym zdjęciu to może Twoi synowie? Jeden z nich (ten trochę większy) przypomina mi mojego syna w tym wieku - zresztą zodiakalnego bliźniaka...
Pozdrawiam:))

Donata pisze...

miłego weekendowania ;-)
buzialki

Grażyna pisze...

JOLANDA :) MAŁO KTO ROZUMIE pasjonatów kynologicznych , tu sie obawiam że jak w mym opoiadaniu jedynie pies pamieta co to przyjażń.
Co to chłopców to ten mniejszy to mój syn Sewill :)